poniedziałek, 14 lipca 2014

W szponach mrozu- Richelle Mea

                                                                                                                                                                         Tytuł: W szponach mrozu
                               Autor: Richelle Mead
                              Wydawnictwo: Nasza księgarnia
                               Rok wydania: 2010
                                Seria: Akademia Wampirów#2
                                        Ocena: 9/10

                           
                                              Opis:
Zbliża się przerwa świąteczna, więc wszyscy wyruszają do luksusowego kurortu, chcąc zapomnieć o tragedii jaką był atak strzyg. Rose jednak nie myśli o wakacjach. Za niedługo do grona nauczycieli dołączy legendarna strażniczka i jej matka, z którą ma nienajlepsze stosunki. Jakby tego było mało jej przyjaciel Mason, nie ukrywa, że wolałby być kimś więcej niż przyjacielem, a Dymitr interesuje się inną kobietą. Na dodatek częściej niż by sobie tego życzyła wpada na tajemniczego i aroganckiego nieznajomego. Jednak jak można by się domyślić życie Rose nie jest usłane różani i pod śnieżną pierzynką kryje się niebezpieczeństwo. Czy Rose je dostrzeże?

Kolejna niezwykła część. Ta część jest równie świetna jak pierwsza. Autorka przeniosła akcję utworu z akademii do luksusowego kurortu. Można by sądzić, że będzie nudno, ale tyle się dzieje, że nie sposób się nudzić. Poznajemy nowych bohaterów i możemy zaobserwować wyraźną zmianę zachowania Rose. Już nie jest rozszalałą dziewczyną, choć nadal ma wybuchowy temperament a charakter cięty i ostry. Staje się odpowiedzialniejsza, poważniejsza i tak jakby nareszcie dorosła. Oczywiście są momenty kiedy wybuchowość bierze górę, ale Rose stara się kontrolować. Ma pewne problemy, bo Dimka interesuje się inną, ale nie ma czasu na sercowe rozterki. Rose musi teraz bardziej uważać na Lissę, ponieważ jej zachowanie bardzo się zmieniło, choć nie wiadomo czemu.

Bardzo zafascynowała mnie postać Adriana Iwaszkowa, ale nie wspomnę kim on był. Według mnie jest to jedna z najlepszych powieści o wampirach, a przecież jest ich tak wiele. Wszystko było świetnie stworzone. Barwni bohaterowie i zwarta akcja tworzą spójną całość, którą watro przeczytać.
Nie zawiodłam się i już nie mogę się doczekać, kiedy kolejna część wpadnie w moje ręce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz